Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Beton wodoszczelny

Blog:  kalimera
Data dodania: 2021-09-15
wyślij wiadomość

I zalewanie betonem wodoszczelnym

4Komentarze
Data dodania: 2021-09-16 11:41:38
płyta będzie pancerna! ale przynajmniej nie będzie zmartwienia z fundamentami, powodzenia w dalszej budowie :)
odpowiedz
Data dodania: 2021-09-17 10:59:49
Przy ostatnich opadach deszczu, gdzie na naszej gliniastej działce oznacza to natychmiastową mini - powódź, w sumie cieszę się, ze zdecydowaliśmy się na takie "pancerne"rozwiązania ;)
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2022-01-09 12:55:31
Ile betonu poszło na płytę?
odpowiedz
Data dodania: 2022-01-10 16:05:59
Na samą płytę 57 m3. Pod to jeszcze był lany chudziak.
odpowiedz
Odpowiedź do krissmp1

Stan ZERO

Blog:  kalimera
Data dodania: 2021-09-13
wyślij wiadomość

Wreszcie wystajemy trochę ponad ziemię (! :) ), co jest nielada osiągnięciem, ponieważ ze względu na wysoki stan wód gruntowych i ciągłe opady w sierpniu, cała budowa wisiała już na włosku.


Gdyby nie jeden geolog, który podpowiedział zupiełnie inny sposób posadowienia płyty fundamentowej, niż zakłądał to projekt, to chyba byśmy już w tym roku nie wystartowali ( a materiały kupione!).


Projekt został skonsultowany z 2 innymi geologami, zatwierdzony przez konstruktora, a architekt stwierdził, że taka stabilizacja pod płytę domu jest nawet "za dobra" :O


Nasza płyta fundametntowa, w przeciwieństwie do innych, nie stoi na wymienionym gruncie. Nie mogliśmy zrobić wykopu przez wysoki stan wód. Rozwiązaniem okazało się zebranie samego humusu i wylanie stabilizacji cementowej - w niej idą rury hydrauliczne i woda. Na tej solidnej, jak się okazuje, podstawie, ekipa zaczyna ukłądać zbrojenie ( i lada moment robić przepusty elektryczne).


W tym tygodniu jeszcze beton ( prawdopodobnie ten wodoodporny) i płyta właściwie gotowa.

Po tym etapie kilka dni przerwy... i (miejmy nadzieję) ruszamy w górę.




Start prac - porządkowanie działki, wybór materiałów

Blog:  kalimera
Data dodania: 2021-08-04
wyślij wiadomość

No i zaczęło się.Najpierw delikatne przetrzebienie bujnej roślinności, potem ogrodzenie tymczasowe z siatki leśnej i stempli (to robiliśmy jeszcze wczesną wiosną, co widać na zdjęciach). Do robienia dziur na stemple użyliśmy ręcznego wiertła - bardzo praktyczne urządzenie.Poszło szybo i sprawnie :)


Kolejny etap nie był już jednak tak przyjemny.

Zamówiliśmy materiały, a ponieważ wiadomo, jaka jest obecnie sytuacja na rynku, kupiliśmy szybko i przywieziono nam je... szybko.


Za szybko. 

Ze względu na ciągłe deszcze, nasza ekipa ma opóźnienia i zamiast zacząć na początku sierpnia, będzie dopiero po 20-tym. A tu bloczki stoją już na działce :O


No nic, zobaczymy,  czy kolejnu fachowcy, których już mamy umówionych w kolejce nie będą narzekać.


A po kolei przed nami:

- geodeta i wytyczenie budynku,

 - koparka i zdjęcie humusu,

- piasek i ubijanie go pod płytę fundamentową,

- płyta ( chudziak, styropian, gdzieś po drodze hydraulik i kolena warstwa betonu).


Dla innych "zielonych" inwestorów - pilnujcie kolejności prac. Bo bywa ciężko...


Przynajmniej przed przyjazdem bloczków udało nam sie nieco utwardzić podjazd i działkę gruzem ( betonowym). Cała akcja też nie przebiegała gładko. Mamy na dziłce glinę i wywrotka się zakopała - pan wywrotkowy nie był zbyt szczęśliwy (było mi go autentycznie szkoda). Ponieważ byłam przy tym tylko ja ( mąż w pracy), to nie odezwał się już do mnie słowem, mimo że miałam mu zapłącić! Milczał jak grób i tylko odkopywał zaciekle wielkie koła wywrotki, mimo moich prób ustalenia, czy chce zapłątę teraz czy później... Finalnie też musiałam juz jechać do pracy.

Mąż musiał do niego wieczorem z pieniędzmi jechać i pyta go: - Żona chciała panu płacić, ale podobno Pan nie chciał? ;) Od męża już wziął - widać do tego czasu się już uspokoił. Takie właśnie traktowanie kobiet na budowie, ale pewnie powinnam się cieszyć, że zamilkł zamiast "przemówić"... ;)

kalimera
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 13486
Komentarzy: 59
Obserwują: 3
On-line: 9
Wpisów: 21 Galeria zdjęć: 122
Projekt Atrakcyjny ze zmianami
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Okolice Grodziska Maz
ETAP BUDOWY - III - Piętro/Poddasze
ARCHIWUM WPISÓW
2024 październik
2024 wrzesień
2024 sierpień
2024 lipiec
2023 czerwiec
2022 kwiecień
2022 marzec
2022 styczeń
2021 grudzień
2021 listopad
2021 październik
2021 wrzesień
2021 sierpień
2021 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników